Witajcie podróżnicy! Dziś podzielę się z Wami moimi wrażeniami z najlepszego dnia mojej przygody po Czechach. Zabierajcie więc ze mną na wirtualną wycieczkę po malowniczych zakątkach tego fascynującego kraju, który skradł moje serce swoim urokiem i bogatą historią. Czy udało mi się odkryć największe skarby Czech? Zapraszam do lektury, aby się przekonać!
Zaczynamy podróż do Czech
Today was truly the highlight of my journey through the beautiful country of Czech Republic. From the moment I set foot in Prague, I knew that this day was going to be something special.
First on my list was exploring the iconic Prague Castle, a stunning architectural masterpiece that took my breath away. The intricate details of the castle’s design and the breathtaking views of the city from its towers made me feel like I had stepped back in time.
Next, I wandered through the charming streets of Old Town, where every corner seemed to hold a new surprise. From quaint cafes serving delicious Czech pastries to bustling markets selling handmade crafts, the vibrant atmosphere of the city was infectious.
One of the highlights of the day was a visit to the historic Charles Bridge, where I watched the sunset over the Vltava River. The sight of the sun dipping below the horizon, casting a warm glow over the city, was truly magical.
As the evening drew near, I ended my day with a traditional Czech meal at a cozy restaurant, where I savored every bite of hearty goulash and dumplings. The warmth of the food and the friendly locals made me feel like I was part of the Czech culture.
As I reflect on this incredible day, I feel grateful for the opportunity to experience the rich history and vibrant culture of Czech Republic. I can’t wait to see what other adventures await me on this journey through this fascinating country.
Urokliwe miasta Czech
Podczas mojej podróży po Czechach miałam okazję odwiedzić wiele urokliwych miast, które zachwyciły mnie swoim niepowtarzalnym urokiem i atmosferą. Jednakże najlepszym dniem mojej wyprawy był ten, kiedy odkryłam małe, malownicze miasteczko Cesky Krumlov.
Spacerując uliczkami tego historycznego miejsca, poczułam się jakbym przeniosła się w czasie do epoki średniowiecza. Starówka zachwycała mnie swoimi barwnymi kamieniczkami, a wąskie uliczki kryły wiele tajemnic. Nie mogłam się nadziwić, jak piękne i zadbane jest to miasto, które wciąż zachowuje swój dawny charakter.
Jednak to nie wszystko, co Cesky Krumlov ma do zaoferowania. Po zwiedzeniu zabytkowej części miasta udałam się na spacer brzegiem rzeki Vltavy. Widok zamku wznoszącego się nad wodą był niezapomniany. Spacerując wśród zieleni i kwitnących ogrodów, poczułam błogi spokój i ukojenie.
Kolejnym wyjątkowym miejscem, które odwiedziłam tego dnia, był zamek Hluboká nad Vltavou. Ta neogotycka budowla dosłownie zaparła mi dech w piersiach swoim niezwykłym pięknem i majestatycznym stylem. We wnętrzach zamku można było podziwiać bogate wystroje oraz zbiory sztuki, które przywoływały ducha dawnych czasów.
Na zakończenie dnia postanowiłam zatrzymać się na chwilę w lokalnej kafejce, gdzie spróbowałam tradycyjnego czeskiego piwa i smakowitych lokalnych przysmaków. Siedząc przy stoliku na zacisznej uliczce, uświadomiłam sobie, że ten dzień był jednym z najlepszych w moim życiu, a Czechy to kraj, który zawsze będę chciała odwiedzać ponownie.
Przejażdżka pociągiem przez malownicze krajobrazy
Dzisiaj miałam okazję przeżyć niezapomniany dzień podczas podróży po Czechach. okazała się być jednym z najpiękniejszych doświadczeń w moim życiu.
Początkowo zaczątek podróży był trochę nerwowy, ale gdy tylko pociąg zaczął się poruszać, moje serce zaczęło bić szybciej z ekscytacji. Widoki za oknem były tak zachwycające, że nie mogłam oderwać wzroku.
Przejeżdżając przez górzyste tereny, mijaliśmy urokliwe miasteczka i malownicze pola. Każdy zakręt torów odsłaniał nowy, jeszcze piękniejszy widok, który zapierał dech w piersiach.
Podczas podróży miałam okazję spróbować lokalnych przysmaków w pociągowym wagonie restauracyjnym. Świeże pieczywo, ser z lokalnej hodowli i tradycyjny czechosłowacki chleb były po prostu pyszne.
Doświadczenie podróży pociągiem przez Czechy było dla mnie nie tylko podróżą po krajobrazach, ale także podróżą do wnętrza siebie. Pozwoliło mi to oderwać się od codzienności i zanurzyć w pięknie natury.
| Data | Miejsce |
|---|---|
| 24.09.2021 | Praga |
| 25.09.2021 | Brno |
| 26.09.2021 | Český Krumlov |
Podróż pociągiem po Czechach na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako jeden z najlepszych dni mojego życia. To doświadczenie łączące piękno natury z kulinarnymi doznaniami było niezwykle inspirujące. Polecam każdemu, kto szuka niezapomnianych przygód, wybrać się na tę podróż!
Zwiedzanie zabytkowych zamków i pałaców
Po długiej podróży przez malownicze krajobrazy Czech, nadszedł wreszcie dzień, na który czekałam najbardziej - dzień zwiedzania zabytkowych zamków i pałaców. To było jak podróż w czasie, przenosząca mnie do epoki, gdzie rycerze walczyli o honor swoich rodów, a królowie i królowe rozkazywali swoim dworzanom.
Najpierw odwiedziłam średniowieczny Zamek Karlštejn, który góruje nad malowniczymi lasami i dolinami. Spacerując po jego murach, mogłam poczuć ducha przeszłości i podziwiać bogato zdobione sale i kaplice. Następnie udałam się do romantycznego Pałacu Hluboká, który zachwycał swoją neogotycką architekturą i przepięknymi ogrodami – prawdziwa oaza spokoju i luksusu.
W kolejnym punkcie mojej trasy znalazł się Zamek Český Krumlov, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Stały tam dla mnie otwarte jedyne w swoim rodzaju zabytkowe sale, gdzie mogłam poczuć się jak bohaterka bajki. Na zakończenie dnia odwiedziłam jeszcze Pałac Schönbrunn, gdzie historia mieszała się z luksusem i bogactwem każdego kroku.
To był zdecydowanie najlepszy dzień mojej podróży po Czechach – dzień, którego nie zapomnę nigdy. Każdy zamek i pałac był dla mnie jak szczególna perła, którą mogłam odkryć i podziwiać. Dokonując tej podróży w czasie, mogłam zanurzyć się w pięknie i historii tego fascynującego kraju.
Kulinarne doznania w czeskich restauracjach
Jaki to był niesamowity dzień! Szczęśliwie wyruszyłam w podróż po Czechach, z pełnymi nadziejami, że odkryję kulinarne skarby tego kraju. Wizyta w czeskich restauracjach okazała się być niezapomnianym doznaniem dla moich kubków smakowych.
Zacznijmy od śniadania. Zatrzymałam się w uroczym lokalu w Pradze, gdzie zamówiłam tradycyjne czeskie śniadanie. Smak chleba żytniego z masłem i dżemem oraz aromatycznej kawy sprawił, że poczułam się jak prawdziwa Czechówka.
Następnie udałam się na obiad do małej restauracji w Brnie. Zamówiłam gulasz z knedlikiem, który okazał się być jednym z najlepszych dań, jakie kiedykolwiek jadłam. Miękkie kawałki wołowiny w sosie z nutą papryki to prawdziwa uczta dla podniebienia.
Na kolację postanowiłam spróbować tradycyjnego czeskiego dania – smażonego sera smażonego z ziemniakami. Konsystencja sera po smażeniu była idealnie chrupiąca na zewnątrz, a miękka w środku. Połączenie sera z ziemniakami było po prostu wyśmienite.
Podsumowując, ten dzień był pełen wyjątkowych smaków i doznań kulinarne. Czeska kuchnia zaskoczyła mnie swoją różnorodnością i wyjątkowym smakiem. Na pewno wrócę do Czech, aby kontynuować moje kulinarne odkrycia.
Spacer po historycznych uliczkach Pragi
Po wspaniałym dniu spędzonym na spacerze po historycznych uliczkach Pragi, mogę śmiało powiedzieć, że był to najlepszy dzień mojej podróży po Czechach. Rozpocząłem swoją wędrówkę od urokliwej uliczki Kamiennej, która zapiera dech w piersiach swoją architekturą z czasów średniowiecza.
Przemierzając urokliwe zaułki, trafiłem na prawdziwy klejnot Pragi – Plac Malostranską. Ten historyczny plac urzeka swoim urokiem i charakterystycznym stylem architektonicznym. Spacerując po nim, miałem okazję podziwiać piękno barokowych kamienic oraz zapierające dech w piersiach widoki na zamek Praski.
W trakcie mojej podróży nie mogłem odpuścić sobie wizyty w słynnej Kawiarni Artystycznej, gdzie delektowałem się aromatyczną kawą i przepysznymi lokalnymi wypiekami. To magiczne miejsce przyciąga artystów, intelektualistów i miłośników kultury z całego świata.
Spacerując dalej, natknąłem się na Ulica Złota, która zachwyciła mnie swoją unikatową atmosferą. Ta malownicza uliczka zapełniona jest sklepikami z pamiątkami, malowniczymi domkami i artystycznymi muralami, które sprawiają, że czuje się tu jak w innym wymiarze.
Po całym dniu odkrywania ukrytych zakątków Pragi, z satysfakcją wróciłem do hotelu, wytchnąć i zaplanować kolejne niezapomniane wędrówki po tej magicznej europejskiej stolicy kultury.
Zwiedzanie klasztoru Strahov
W trakcie mojej podróży po Czechach miałam okazję zwiedzić wiele wspaniałych miejsc, jednak klasztor Strahov zdecydowanie wyróżniał się spośród wszystkich. To było miejsce, które zapadło mi w pamięć na zawsze.
Pierwsze wrażenie po wejściu do klasztoru było zachwycające. Piękna gotycka architektura i spokojna atmosfera sprawiły, że od razu poczułam się jak w innym świecie. To było jakby czas zatrzymał się w tym magicznym miejscu.
Jednak to, co najbardziej mnie zachwyciło, to biblioteka klasztorna. Ta monumentalna sala wypełniona starożytnymi księgami była prawdziwym majstersztykiem sztuki. Nie mogłam oderwać wzroku od bogato zdobionych regałów i starych manuskryptów.
Spacerując po ogrodach klasztornych, poczułam spokój i harmonię otaczającej przyrody. Z dala od zgiełku miasta, mogłam odpocząć i zrelaksować się, obserwując piękno otaczającego mnie krajobrazu.
Na koniec wizyty miałam okazję skosztować lokalnych specjałów w restauracji klasztornej. Tradycyjne czeskie dania były prawdziwą ucztą dla moich kubków smakowych. Nie mogłam się najeść pysznych kawałków klasztornej szarlotki!
było bez wątpienia najlepszym momentem mojej podróży po Czechach. To miejsce pełne historii, sztuki i spokoju, które na zawsze pozostanie w moim sercu. Gorąco polecam każdemu, kto odwiedza Pragę!
Wizyta w słynnej kopalni kryształów w Novosad & Syn
Dzisiejszy dzień był bez wątpienia hitem mojej podróży po Czechach. Odwiedziłem niesamowitą kopalnię kryształów Novosad & Syn i muszę przyznać, że było to doświadczenie niezapomniane.
Przechodząc przez podziemne tunele kopalni, miałem okazję podziwiać niesamowite formacje kryształów, które robiły na mnie ogromne wrażenie. Te jasne, błyszczące kamienie wyglądały jak skarby ukryte głęboko pod ziemią.
Jeden z pracowników kopalni oprowadzał nas po jej zakamarkach, dzieląc się fascynującymi historiami i faktami na temat wydobywania kryształów. Dowiedziałem się wiele interesujących rzeczy o tym rzemiośle, które istnieje już od setek lat.
Na koniec wizyty miałem okazję samemu spróbować swoich sił w wydobywaniu kryształów. Zaopatrzony w odpowiedni sprzęt, z determinacją wyruszyłem na poszukiwanie własnego skarbu. Czułem się jak prawdziwy poszukiwacz skarbów!
Po powrocie z kopalni, zabrałem ze sobą kilka przepięknych kryształów jako pamiątkę z tego niezwykłego dnia. To doświadczenie na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako jeden z najbardziej ekscytujących momentów mojej podróży po Czechach.
Relaks w termach w Karlowych Warach
Spędziłem najbardziej relaksujący dzień podczas mojej podróży po Czechach w termach w Karlowych Warach. To magiczne miejsce zrobiło na mnie ogromne wrażenie od samego początku.
Po dotarciu na miejsce, od razu zanurzyłem się w gorących źródłach termalnych, które miały zbawienny wpływ na moje ciało i umysł. Poczułem, jak wszelkie napięcie i stres zniknęły, zastąpione przez uczucie wspaniałego odprężenia.
Spacerując po kompleksie termalnym, miałem okazję skorzystać z różnych saun i łaźni, które dodatkowo poprawiły moje samopoczucie. Z każdą chwilą czułem się coraz bardziej zrelaksowany i odprężony.
W trakcie dnia miałem także okazję skosztować pysznych dań kuchni czeskiej w restauracji na terenie term. Świeże, lokalne składniki oraz wyjątkowy smak potraw sprawiły, że byłem w siódmym niebie.
Podsumowując, dzień spędzony w termach w Karlowych Warach był dla mnie niezapomnianym doświadczeniem. To idealne miejsce na relaks i reset po intensywnym zwiedzaniu Czech. Gorąco polecam każdemu, kto pragnie odprężyć ciało i umysł podczas podróży po tym urokliwym kraju.
Zakupy w tradycyjnych czeskich kramach
W końcu nadszedł najlepszy dzień mojego pobytu w Czechach – dzień, który spędziłem na zakupach w tradycyjnych czeskich kramach. To było niezapomniane przeżycie, które pozwoliło mi w pełni zanurzyć się w lokalnej kulturze i tradycji.
Rozpocząłem dzień odwiedzając malowniczy targ miejski w Pradze, gdzie mogłem zakupić świeże owoce, warzywa, sery i wiele innych lokalnych produktów. Atmosfera była niesamowita, pełna śpiewu sprzedawców i zapachów pysznych potraw. Nie mogłem się nadziwić różnorodności produktów dostępnych na tym rynku.
Następnie udałem się do uroczego sklepiku z rękodziełem, gdzie znalazłem piękne ceramiczne naczynia, haftowane serwety i tradycyjne ozdoby choinkowe. To było idealne miejsce na zakup autentycznych pamiątek z mojej podróży do Czech.
Po wizycie w sklepie z rękodziełem, postanowiłem zanurzyć się jeszcze bardziej w czeskie tradycje i odwiedziłem lokalną manufakturę pierników. Pierniki w Czechach są niezwykle popularne i znane z swojego wyjątkowego smaku i tekstury. W manufakturze mogłem zobaczyć, jak są wytwarzane ręcznie i zakupić kilka pudełek na prezent dla moich bliskich.
Największą atrakcją dnia była jednak wizyta na tradycyjnym jarmarku świątecznym, gdzie mogłem zakupić pyszne kiełbaski grillowane na ognisku, ciepły słoik grzanego wina oraz piękne handmade ozdoby świąteczne. To było magiczne doświadczenie, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Występ baletu Narodowego w Pradze
Po kilku dniach zwiedzania malowniczej Pragi, nadszedł moment na coś wyjątkowego. Wieczór, który z pewnością na zawsze pozostanie w mojej pamięci – . To było coś niesamowitego, coś więcej niż tylko show. To było prawdziwe arcydzieło sztuki, które poruszyło moje serce i umysł.
Wciągająca muzyka, perfekcyjne piruety, subtelnosc ruchów – wszystko to sprawia, że balet Narodowy jest jednym z najlepszych na świecie. Artystyczna doskonałość połączona z pasją i zaangażowaniem tancerzy sprawiła, że był to niezapomniany wieczór.
Scenografia i kostiumy były równie imponujące, tworząc magiczną atmosferę na scenie, która przeniosła mnie w inny świat. Wyjątkowy kunszt artystów, ich harmonia w ruchu oraz emocje, jakie wnosili w każde wykonywane kroki sprawiły, że miałam ciarki na całym ciele.
Wiele lat temu podjęłam decyzję o podróżowaniu po świecie, aby doświadczać różnych kultur i sztuk. był dla mnie jednym z najważniejszych momentów mojej podróży po Czechach. To był dzień, który na zawsze pozostanie w moim sercu.
Niektóre z najbardziej zapadających w pamięć momentów tego wieczoru:
- Grand opening: spektakularne wejście tancerzy na scenę, które zapierało dech w piersiach.
- Duet: emocjonalny i poruszający pas de deux, który wzruszył wszystkich widzów.
- Final: triumfalne zakończenie, które skłoniło wszystkich do owacji na stojąco.
To był dzień, który pokazał mi, że sztuka może być niezwykle silnym medium, zdolnym łączyć ludzi z różnych części świata. Była to prawdziwa uczta dla zmysłów i duchowa podróż, której nie zapomnę nigdy.
Przejazd do Karlowych Warów kolejką linową
Odwiedzając Czechy, nie mogłem przegapić przejażdżki kolejką linową do urokliwego miasteczka Karlowe Warowy. To był bez wątpienia najlepszy dzień mojej podróży po tym malowniczym kraju.
Wsiadając do gondoli, miałem okazję podziwiać przepiękne krajobrazy i góry, które otaczały mnie ze wszystkich strony. Widok na zielone lasy i kolorowe domki sprawił, że zapomniałem o codziennych troskach i po prostu delektowałem się chwilą.
Dotarcie na szczyt było niezapomnianym przeżyciem – czułem, jak wiatr lekko muska moją twarz, a słońce oświetlało każdy kąt tego magicznego miejsca. Spacerując po uliczkach Karlowych Warów, zatopionych w średniowiecznym klimacie, miałem wrażenie, jakbym przeniósł się w czasie.
Zdecydowanie polecam odwiedzić tamtejsze źródła termalne – relaks w gorących basenach po intensywnym dniu zwiedzania było idealnym zakończeniem wyprawy. Czułem się jak nowo narodzony!
Nie mogę się doczekać kolejnej podróży do Czech, aby ponownie doświadczyć magii Karlowych Warów i cieszyć się niesamowitymi widokami z kolei linowej. To miejsce z pewnością pozostanie w moim sercu na zawsze.
Zwiedzanie cerkwi św. Mikołaja w Dąbrovie
W czasie mojej podróży po Czechach miałam okazję zwiedzić przepiękną cerkiew św. Mikołaja w Dąbrovie. To miejsce o wielkim historycznym znaczeniu, które zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Cerkiew jest prawdziwym klejnotem architektury sakralnej, zdobionym malowidłami i rzeźbami, które wykonane są z niesamowitą precyzją. Wejście do świątyni przywitało mnie bogactwo barw i detali, tworząc niezwykłą atmosferę.
Podczas zwiedzania eksponowane były również liczne ikony, które przypominały o bogatej tradycji prawosławnej w tym regionie. Każda z nich była niezwykle starannie wykonana i miała swoją własną historię do opowiedzenia.
Jednak to, co najbardziej zapadło mi w pamięć, to niesamowita cisza i spokój panujące wewnątrz cerkwi. To było jakby czas się zatrzymał, dając mi chwilę na refleksję i zadumę.
Z pewnością dzień spędzony na zwiedzaniu cerkwi św. Mikołaja w Dąbrovie był jednym z najlepszych momentów mojej podróży po Czechach. To miejsce pozwoliło mi odkryć nie tylko piękno architektury, ale również głębsze znaczenie kultury i historii tego regionu.
Degustacja lokalnego piwa w jednej z praskich piwiarni
Po wielu dniach zwiedzania malowniczych zakątków Czech, nadszedł wreszcie dzień, który miał szansę być najlepszym momentem mojej podróży. Postanowiłem skorzystać z okazji i wyruszyć na degustację lokalnego piwa w jednej z praskich piwiarni. Nie mogłem się doczekać, aby spróbować wyjątkowych trunków, które słyną z doskonałego smaku i tradycji.
Po dotarciu do wybranej piwiarni zostałem przywitany przez serdeczną obsługę, która z uśmiechem na twarzy zaprowadziła mnie do stolika. Atmosfera była niesamowita – dźwięki rozmów, zapachy tradycyjnych przekąsek i oczywiście aromat świeżo parzonego piwa wypełniał lokal. Byłem gotowy na prawdziwą ucztę dla podniebienia.
Zapoznałem się z bogatą kartą piw, która oferowała szeroki wybór lokalnych specjałów. Nie mogłem zdecydować się na jedno, dlatego postanowiłem spróbować kilku różnych rodzajów. Każde piwo miało swój niepowtarzalny smak, który zachwycał moje kubki smakowe. Od lekkich i orzeźwiających lagerów po ciemne i pełne charakteru stouty – każdy kolejny łyk był przyjemnością.
Podczas degustacji miałem okazję porozmawiać z innymi gośćmi piwiarni, dzielić się wrażeniami i rekomendacjami dotyczącymi ulubionych gatunków piwa. To było niesamowite doświadczenie, które pozwoliło mi lepiej poznać kulturę piwowarską Czech i docenić bogactwo smaków, które oferuje.
Po kilku godzinach spędzonych w piwiarni, zrelaksowany i pełen pozytywnych wrażeń, wróciłem do hotelu z uśmiechem na twarzy. okazała się być niezapomnianym przeżyciem, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako najlepszy dzień mojej podróży po Czechach.
Odwiedziny na farmie produkującej tradycyjne czeskie sery
Podczas mojej podróży po Czechach miałam okazję odwiedzić niesamowitą farmę produkującą tradycyjne czeskie sery. To był zdecydowanie najlepszy dzień mojego wyjazdu!
Przybycie na farmę było jak wejście do innego świata – z dala od zgiełku miasta, otoczone przyrodą i spokojem. Już na samym początku czułam się jakbym znalazła się w miejscu magicznym, gdzie tradycja i rzemiosło spotykają się w harmonii.
W czasie wizyty na farmie miałam okazję poznać proces produkcji tradycyjnych czeskich serów. Przewodnik opowiedział nam o historii i technikach wykorzystywanych od pokoleń. Było fascynujące obserwować jak ser jest wytwarzany od samego początku, aż do momentu gotowego produktu.
Podczas degustacji różnych serów miałam okazję spróbować prawdziwych czeskich specjałów. Każdy ser miał inny smak i teksturę, co sprawiło, że doświadczenie było jeszcze bardziej interesujące. Nie mogłam się nadziwić jak wiele różnych odmian serów można wyprodukować z tak prostych składników.
Na zakończenie wizyty na farmie zostałam obdarowana paczką ze świeżymi serami, które mogłam zabrać ze sobą jako pamiątkę. To był naprawdę niezapomniany dzień pełen nowych doświadczeń i inspiracji. Polecam każdemu, kto kocha dobrą kuchnię i tradycyjne rzemiosło, odwiedzenie tej magicznej farmy!
Spacer po ogrodach zamku w Lednicach
Dzisiaj miałem okazję odwiedzić piękne ogrody zamkowe w Lednicach i muszę przyznać, że był to bez wątpienia jeden z najlepszych dni mojej podróży po Czechach. Spacerując po malowniczych ścieżkach wśród starannie zadbanego zieleni, poczułem się jak w krainie bajki.
Spacer po ogrodach zamkowych w Lednicach to prawdziwa uczta dla zmysłów. Kwitnące kwiaty o różnych kolorach i kształtach, egzotyczne rośliny, zadbane trawniki i fontanny tworzą niezwykłą atmosferę, która z pewnością zachwyci każdego miłośnika natury.
Podczas mojego spaceru miałem okazję podziwiać liczne rzeźby i fontanny, które ozdabiają ogrody zamkowe. Każdy z tych elementów zachwycał mnie swoją precyzją wykonania i niezwykłą urodą. To naprawdę niezwykłe doświadczenie dla oka.
W trakcie mojej wizyty w Lednicach miałem również okazję skosztować lokalnych specjałów w jednej z uroczych restauracji w okolicy. Delikatne smaki tradycyjnej kuchni czeskiej z całą pewnością przypadły mi do gustu.
Po intensywnym dniu spędzonym w Lednicach mogę śmiało stwierdzić, że było to jedno z najbardziej magicznych miejsc, które miałem okazję odwiedzić podczas mojej podróży po Czechach. Polecam gorąco każdemu, kto szuka chwili wytchnienia w pięknym otoczeniu przyrody.
Podsumowując, mój najlepszy dzień podróży po Czechach był pełen niespodzianek i niezapomnianych chwil. Od odwiedzenia urokliwego miasta Pragi, po smakowanie tradycyjnej czeskiej kuchni, każda chwila spędzona w tym pięknym kraju była warta każdej minuty. Mam nadzieję, że moje wspomnienia i doświadczenia zainspirują również was do odkrycia uroku Czech. Dziękuję, że podążaliście za mną w tej podróży i zapraszam do śledzenia kolejnych przygód na moim blogu. Do zobaczenia!
































